środa, 18 lipca 2012

Dzisiaj



Dzisiaj jestem w pracy zupełnie sama. Jedna z koleżanek na urlopie, druga się pochorowała. Z głośników przygrywa mi Trójka – lubię niezmiernie ich klimaty. Z otwartych na oścież drzwi powiewa chłód i szarość tegorocznego lata, krążą znudzone muchy, z których trzy już wybiłam, bo natrętne są. Bynajmniej trawa jest soczyście zielona, a nie wysuszona temperaturą upałów.

Z rana najlepsze mam plany na popołudnie po pracy. Jestem pełna energii i świeżości umysłu. Po południu nie jest już tak świeżo, powiedziałabym. Dzień podobny do dnia, popołudnie do popołudnia zazwyczaj też. Staram się zaliczać spacery z dziećmi. A weekendy pozwalają odetchnąć.

Malutka ma się dobrze. Gada jak najęta. Zadaje pytania.”Idiemy juś?”, „Mamo, cio, jobisz?” kiedy obieram ziemniaki. Obsypuje moją twarz buziakami. Zapina kapcie. Myje ząbki wykonując okrążenia wołając „Mamo, pać!”. Pije z kubeczka. Sama zdejmuje ubrania siadając na nocnik. Jest zazdrosna o siostrę, mamę, tatę. Wiem, że to taki okres. Kolejny w Jej życiu. Jest jak kalejdoskop. Zmienia się szybciej niż pory roku, nim zdążę pomyśleć a nawet zapisać, co nowego u Niej. Od września zupełnie nowy etap. Przedszkole. Oj, będzie się działo.

Najstarsza ma wakacje, a my mamy też. Od pilnowania zeszytów, oceniania postępów, pomocy przy odrabianiu lekcji. Od zawożenia na tańce i basen. Odpoczywamy, choć jeszcze jesteśmy przed urlopem i wciąż pracujemy.

Powracam do dziergania. Może, gdyby był upał, nie tknęłabym drutów. Tymczasem w taką pogodę aż się proszą. Myślę, kombinuję, rozważam projekty.

A nastrój mój ostatnimi czasy obniżony jakiś taki. Czas na zakup perfum poprawiających humor. Ech, babska próżność.

4 komentarze:

  1. też się zastanawiam nad poprawiaczem humoru - czymś co by pozwoliło urzeczywistnić po południu plany z poranka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja siedzę w lesie i mam się dobrze! Dziękuję za zaproszenie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też tak mam, że upały skutecznie odciągają moją uwagę od dziergania, al wystarczy pochmurny dzień, troszkę chłodu i już zmieniam nastawienie.

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuje za zaproszenie :))

    OdpowiedzUsuń